Wyliczenia jakie za chwilę zobaczycie chciałem poczynić od momentu gdy po raz pierwszy przeczytałem o wpływie cyklu lunarnego na notowania giełdowe (rzekomym wpływie). Oczywiście ewolucja zainteresowań, narzędzi a także pewne umiejętności jakie w tym czasie nabyłem powodują, że kilka lat temu ten wpis wyglądałby zupełnie inaczej. Tak naprawdę to jestem przerażony tym całym trzepaniem danych. W każdym razie „riserdż” w znacznym stopniu zaspokoił moje potrzeby ezoteryczno-statystyczne a wam przyda się gdy będziecie upychać papiery Marsjanom ;]
"Aw come on, forget charts will ya, we’re not fund managers here, baby. Churn ’em and burn ’em !"
19 marca 2012
7 marca 2012
500 Billion MarketCap
Pamiętacie z jakim rozbawieniem oglądaliście Toma Hanksa czytającego list z którego wynikało, że nie musi już martwić się o pieniądze bo zainwestował w firmę sadowniczą ? Tak, product placement może być smaczny.. w odróżnieniu od kolejnych scen otwieranych laptokow z walącym po oczach logiem nadgryzionego jabłka. Bardziej podświadome ? Nie sądzę, na pewno bardziej agresywne i znacznie mniej kreatywne. Produkt reklamowy swoich czasów.
4 marca 2012
Prognoza, marzec
Kilkukrotnie narzekałem na blogu na przepowiadaczy przyszłości.. "i do tego jest czarny, powiedziała wrona o kruku" - trzecia część cyklu Pieśni Lodu i Ognia Georga R. R. Martina.
Subskrybuj:
Posty (Atom)